A jak Wam się w tym Lublinie podoba? Ostatnio sporo pisze się o tym, jakie to piękne i fajne do życia miasto Co do pierwszego potwierdzam, jest wyjątkowej urody
Raczej tak. Mają już swoje miejsca. Ogród mam wrażenie że je fascynuje, ale chyba nie do końca jeszcze jest to taka zdrowa fascynacja. Myślę że może je też trochę stresować. Nowe otoczenie, nowe odgłosy, płaczące dzieci i szczekające psy od czasu do czasu. I mamy sąsiadów przez płot po obu stronach...