Forum strony Poznaj Kota!

A jak Wam się w tym Lublinie podoba? Ostatnio sporo pisze się o tym, jakie to piękne i fajne do życia miasto Co do pierwszego potwierdzam, jest wyjątkowej urody

Łał, świetnie pomyślane I tak już było w tym mieszkaniu?

Piękne Ostatnich fragmentów już nie widziałam zbyt wyraźnie...

Raczej tak. Mają już swoje miejsca. Ogród mam wrażenie że je fascynuje, ale chyba nie do końca jeszcze jest to taka zdrowa fascynacja. Myślę że może je też trochę stresować. Nowe otoczenie, nowe odgłosy, płaczące dzieci i szczekające psy od czasu do czasu. I mamy sąsiadów przez płot po obu stronach...

Dziewczyny już czują, że są u siebie? Poza atrakcjami kuwetowymi...?

Bajka, ogród dla kotów to bajka

Czas wrócić z wakacyjnego trybu

Przynajmniej dla nas on się kończy, bo koty, jak wiadomo, to mają wakacje non stop

Tak mi przykro
Ale Tytus wykorzystał czas do maksimum, a Wy z nim, na pewno każda wspólna chwila była tą jedyną, najważniejszą

Jak ja kocham powroty z dłuższych wyjazdów i to zdziwienie pomieszane z radością przy powitaniu

Tak jak mówi Dorota, teraz masz do nadrobienia 2 tygodnie głaskania

<3 cat Tu tak mniej więcej widać budowę Kartofelka. Ten ogonek to nie ekscytacja, ma tak ciągle. Przez to też lekkie problemy z równowagą, Boi się wysokości, bywa że wskakując gdzieś spadnie. Ale cóż- mój pierwszy rasowy kot, brałam bo się od razu zakochałam :) A co jest z ogonkiem nie tak? Bo się n...

Sorry, że tak post pod postem, ale dopiero teraz zobaczyłam, Dorota, mam nadzieję, że nie mieszkacie blisko tej bomby?