Nocne śpiewy

Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 180
Rejestracja: 16 kwie 2022, 02:26
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Nocne śpiewy

Post autor: Dorszka »

MoniQ, przepraszam, że dopiero dziś, urlopowałam się <<3

Sprawdziłabym Mordimusia jednak od strony bólu, nocne zawodzenia to często objaw dyskomfortu, a nasze koty już nie młodziki :( Szukałabym w obrębie układu ruchu, czyli przy najbliższej okazji prześwietliłabym mu stawy biodrowe, wtedy złapane są też kolana i lędźwiowy odcinek kręgosłupa, to już sporo danych. W wieku dojrzałym mogą być zmiany zwyrodnieniowe w kolanach, jakieś dysplazje, zmiany zwyrodnieniowe w obrębie samego kręgosłupa. Trzeba to "spiąć" na przykład z zębami, z jakimś zabiegiem, który wymaga sedacji, bo dobre zdjęcie to tylko takie "na żabkę", czyli kot musi być uśpiony.

Może tez być przyczyna znacznie bardziej banalna, czyli nuda lol W wieku Mordimusia zrobiłabym jednak przegląd stawów. Pamiętaj tylko, że nie masz co polegać na standardowym wyginaniu łapek przez weterynarza w celu wywołania reakcji bólowej; koty to "fighterzy", i potrafią dużo znieść na stoliku u weterynarza bez okazywania czegokolwiek, żeby tylko przeytrwac i jak najszybciej wrócić do transportera.
Moni_Q
Agilisowy Rezydent
Posty: 386
Rejestracja: 19 kwie 2022, 07:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Nocne śpiewy

Post autor: Moni_Q »

Dorszka pisze: 06 sie 2022, 18:39 MoniQ, przepraszam, że dopiero dziś, urlopowałam się <<3

Sprawdziłabym Mordimusia jednak od strony bólu, nocne zawodzenia to często objaw dyskomfortu, a nasze koty już nie młodziki :( Szukałabym w obrębie układu ruchu, czyli przy najbliższej okazji prześwietliłabym mu stawy biodrowe, wtedy złapane są też kolana i lędźwiowy odcinek kręgosłupa, to już sporo danych. W wieku dojrzałym mogą być zmiany zwyrodnieniowe w kolanach, jakieś dysplazje, zmiany zwyrodnieniowe w obrębie samego kręgosłupa. Trzeba to "spiąć" na przykład z zębami, z jakimś zabiegiem, który wymaga sedacji, bo dobre zdjęcie to tylko takie "na żabkę", czyli kot musi być uśpiony.

Może tez być przyczyna znacznie bardziej banalna, czyli nuda lol W wieku Mordimusia zrobiłabym jednak przegląd stawów. Pamiętaj tylko, że nie masz co polegać na standardowym wyginaniu łapek przez weterynarza w celu wywołania reakcji bólowej; koty to "fighterzy", i potrafią dużo znieść na stoliku u weterynarza bez okazywania czegokolwiek, żeby tylko przeytrwac i jak najszybciej wrócić do transportera.
Dorotko, dziękuję, będę to miała na uwadze :)

PS. A propos Twojego urlopu, widziałam że był rowerowy, napisz proszę gdzieś coś więcej bo też chcemy taką wyprawę zrobić :)
kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 52
Rejestracja: 19 maja 2022, 10:40

Re: Nocne śpiewy

Post autor: kasik »

U nas czasami tak koncertuje Tyson saint Niestety zwykle się to wiąże z problemem z pęcherzem, jest wtedy wyraźnie mniej spokojny i wymaga atencji, o czym bardzo głośno powiadamia cały blok drąc japę na balkonie w środku nocy confused
aarah8444
Posty: 2
Rejestracja: 16 lut 2023, 09:51

Re: Nocne śpiewy

Post autor: aarah8444 »

Ja moja kicia mamy wpracowaną taką rutynę, dzieki której Benia śpi przynajmniej do 5 rano. Wieczorem dużo sie bawimy, próbują ją jak najbardziej zmęczyć, póżniej dostaje kolacje i śpi jak zabita.
ODPOWIEDZ