Był na starym forum wątek o odrobaczaniu, nie mogę go znaleźć...
Ostatnimi czasy aplikowaliśmy łobuzom krople na kark, z tabletkami to była walka, bo Kaliska potrafiła i po minucie ją wypluć
Ale moje pytanie jest konkretnie o markę, co polecacie? Bo u naszej wetki to wybór mały (w przeciwieństwie do cen), a widzę że online można kupić różne preparaty i się zastanawiam co wybrać...
Odrobaczanie
Re: Odrobaczanie
Jeśli na kark, to bardzo dobrym preparatem jest Profender. Jeśli doustnie, to Milbemax, ale chyba w tej chwili jest nieosiągalny.
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 168
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Odrobaczanie
Czy ma ktoś może doświadczenie w odrobaczaniu stada?
U rodziców K. na działce przychodzą koty się stołować. Myślę że można byłoby je odrobaczyć. Niektóre są bardzo szczupłe, myślę że mogą mieć robaki, pewnie tasiemce. Tak to wyglądają wcale dobrze. Są też chyba 3 kociaki około 4-5 miesięczne. Nie mają kociego kataru, wyglądają całkiem zdrowo. Tyle że one się boją, nie dadzą się złapać.
Myślałam o rozdrobnieniu tabletki z jakimś mięsem które lubią.
Ale jak to zrobić żeby nikomu nie zaszkodzić, a pomóc? Jakim preparatem?
U rodziców K. na działce przychodzą koty się stołować. Myślę że można byłoby je odrobaczyć. Niektóre są bardzo szczupłe, myślę że mogą mieć robaki, pewnie tasiemce. Tak to wyglądają wcale dobrze. Są też chyba 3 kociaki około 4-5 miesięczne. Nie mają kociego kataru, wyglądają całkiem zdrowo. Tyle że one się boją, nie dadzą się złapać.
Myślałam o rozdrobnieniu tabletki z jakimś mięsem które lubią.
Ale jak to zrobić żeby nikomu nie zaszkodzić, a pomóc? Jakim preparatem?
Dorota
Re: Odrobaczanie
Jeśli nie ma poważniejszych objawów chorobowych - zawsze dla moich ogrodniczków rozkruszałem Cestal w jedzonku. Dawka jest dość bezpieczna jeśli chodzi o możliwe przedawkowanie - jeśli kotów jest więcej - trzeba tylko pilnować, żeby jeden nie zjadł wszystkich porcji
Tudor ok. 17.06.2017
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 168
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Odrobaczanie
Dzięki wielkie. A tę 1 tabletkę to na ile kotów stosujesz?Dynastia pisze: ↑21 sie 2023, 14:45 Jeśli nie ma poważniejszych objawów chorobowych - zawsze dla moich ogrodniczków rozkruszałem Cestal w jedzonku. Dawka jest dość bezpieczna jeśli chodzi o możliwe przedawkowanie - jeśli kotów jest więcej - trzeba tylko pilnować, żeby jeden nie zjadł wszystkich porcji
Dorota
Re: Odrobaczanie
Nie pamietam Ale na ulotce jest odniesienie wagowe.dorota_karioka pisze: ↑21 sie 2023, 16:53Dzięki wielkie. A tę 1 tabletkę to na ile kotów stosujesz?Dynastia pisze: ↑21 sie 2023, 14:45 Jeśli nie ma poważniejszych objawów chorobowych - zawsze dla moich ogrodniczków rozkruszałem Cestal w jedzonku. Dawka jest dość bezpieczna jeśli chodzi o możliwe przedawkowanie - jeśli kotów jest więcej - trzeba tylko pilnować, żeby jeden nie zjadł wszystkich porcji
Tudor ok. 17.06.2017
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 168
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Odrobaczanie
Odbrobaczenie przebiegło pomyślnie. Choć większość kotów wygląda dobrze to jeden mnie martwił i ewidentnie był zarobaczony bo już oczy się zaświeciły i zaczął widocznie przybierać na wadze.Dynastia pisze: ↑21 sie 2023, 17:09Nie pamietam Ale na ulotce jest odniesienie wagowe.dorota_karioka pisze: ↑21 sie 2023, 16:53Dzięki wielkie. A tę 1 tabletkę to na ile kotów stosujesz?Dynastia pisze: ↑21 sie 2023, 14:45 Jeśli nie ma poważniejszych objawów chorobowych - zawsze dla moich ogrodniczków rozkruszałem Cestal w jedzonku. Dawka jest dość bezpieczna jeśli chodzi o możliwe przedawkowanie - jeśli kotów jest więcej - trzeba tylko pilnować, żeby jeden nie zjadł wszystkich porcji
Dzięki wielkie za podpowiedzi
Dorota