elwiska3 pisze: ↑01 gru 2023, 16:46
Słodkie są mimo morderczych instynktów
Niestety wszystkie te nasze ciepluchy tak mają. Najgorsze to to że nie polują z głodu. A później się zabawiają.
Ale nic nie poradzę. Z naturą się nie wygra...
Mówiłam im że pójdą do piekła z płonącymi ogonkami, ale się nie przejęły
dorota_karioka pisze: ↑01 gru 2023, 10:21
Dziewczynki tymczasem upolowały kolejnego mysza.
Celinkę mimo śniegu czasem ciężko ściągnąć do domu. W końcu dopiero od sierpnia jest "jakby kotem wychodzącym" i to jej pierwsza zima w ogródku, więc nie chcę sprawdzać czy się przeziębi. Jak uznam że za długo siedzi to wołam do domu jak ta matka kwoka.
Jadzia natomiast nabrała bardzo brzydkiego zwyczaju gryzienia mnie w głowę nad ranem. Nie wiem skąd jej to mogło do głowy przyjść
Na tym zdjęciu Celinka wygląda jak puma!
Tudor ok. 17.06.2017 Saladyn 07.07.2018 Mieszko I ok. 10.05.2019 Leszko Biały ok.10.05.2019
Popołudniowa drzemka. Puma się wygrzewa na grzejniku.
Dziś znowu pogoniła kotu kota. Ale nornice przynosi żywe do domu i mogę je wypuścić. Zanim Jadzia je dorwie.
Załączniki
IMG_20231217_174420.jpg (1.33 MiB) Przejrzano 3533 razy
IMG_20231217_174333.jpg (1.29 MiB) Przejrzano 3533 razy