Strona 1 z 2

Reakcje na chorobę

: 06 lut 2024, 19:18
autor: Dynastia
Znane jest przekonanie, że koty wyczuwają u ludzi choroby i np. kładą się w chore czy obolałe miejsca (spotkałem się z tłumaczeniem, że takie miejsce ma podwyższoną temperaturę w związku ze stanem zapalnym, a mruczek jako ciepłolub je znajduje i tam się układa). Sam korzystam z takiego kompresu na łokieć i muszę przeznać, że jest skuteczny. Nie o tym jednak chcę pisać. Żona miała zabieg usunięcia tarczycy (rak) i leczenia radioaktywnym jodem. Po powrocie ze szpitala mieliśmy (mruczki też) przez ponad 2 tyg. absolutną kwarantannę. Zero kontaktu, zero wchodzenia do pokoju etc. :ugeek: :ugeek: Zadziwia reakcja kiciastych: w chwili wejścia do domu oczywiście komitet powitalny i futrzane peryskopy. Z tą samą radością pognały do pokoju, który (a dokładnie tapczan) jest od zawsze ich „bazą”. Jednak wtedy, już na progu odbyło (niczym z kreskówek) hamowanie na łapach eeek eeek . Przez 2 tygodnie mimo wielu sposobności żaden nie wszedł do pomieszczenia i nie zbliżył się do chorej. Teraz czas minął i po wysprzątaniu cała czwórka znów okupuje dawne miejscówki surprised . Mają licznik Geigera?🤔

Re: Reakcje na chorobę

: 12 lut 2024, 17:33
autor: dorota_karioka
Zdrowia dla małżonki thumbsup

A co do wyczuwania radioaktywności to nie wiem, może tak jest, ale nie bardzo w to wierzę. Kiedyś miałam kotka który przechodząc obok miski z pianą napił się z niej, co zaskutkowało dość gwałtownym przeczyszczeniem.

Wiem że zdarza im się pomóc na ból, albo w chorobie w sposób niewytłumaczalny.

Re: Reakcje na chorobę

: 12 lut 2024, 19:27
autor: Dorszka
Z całą pewnością zmienił się zapach żony, jestem tego pewna. Czy akurat o licznik chodzi to nie wiem, ale zapach robi dużo, plus Wasze bardziej lub mniej świadome znaki, mowa ciała, że mają nie wchodzić :) Nie znalazłam żadnych badań z których wynikałoby, że koty mogą być detektorami promieniowania :)

Re: Reakcje na chorobę

: 12 lut 2024, 19:36
autor: Dynastia
Dorszka pisze: 12 lut 2024, 19:27 Z całą pewnością zmienił się zapach żony, jestem tego pewna. Czy akurat o licznik chodzi to nie wiem, ale zapach robi dużo, plus Wasze bardziej lub mniej świadome znaki, mowa ciała, że mają nie wchodzić :) Nie znalazłam żadnych badań z których wynikałoby, że koty mogą być detektorami promieniowania :)
Też próbowalismy to tak rozumować. Polegliśmy w dniu, gdy teoretycznie jeszcze nie można było ( szpital dał 18 dni, koty zaczęły zaglądać 15 dnia, mimo werbalnych zakazów 😉.

Re: Reakcje na chorobę

: 12 lut 2024, 21:39
autor: Jaskier
Zdrowia życzę małżonce super
Ostatnio byłem kilka dni w szpitalu ale Jaskrowi obcy zapach nie zrobił różnicy - przyszedł się wymiziać jak zwykle, a później wrócił jak zwykle do swoich kocich zajęć. Nie było żadnego lęku przed obcymi zapachami ani kładzenia się na mnie przed hospitalizacją.
Wycięli mi niegrzecznego wyrostka więc nic strasznego ale na pewno zdążyłem przesiąknąć.

Re: Reakcje na chorobę

: 13 lut 2024, 10:48
autor: Dynastia
Od dziś zatem to będą Amper, Roentgen, Geiger i Volt 😉.

Re: Reakcje na chorobę

: 13 lut 2024, 19:30
autor: elwiska3
Dynastia pisze: 13 lut 2024, 10:48 Od dziś zatem to będą Amper, Roentgen, Geiger i Volt 😉.
Mój ulubieniec jakie nowe imię dostał?

Re: Reakcje na chorobę

: 13 lut 2024, 20:13
autor: Dynastia
elwiska3 pisze: 13 lut 2024, 19:30
Dynastia pisze: 13 lut 2024, 10:48 Od dziś zatem to będą Amper, Roentgen, Geiger i Volt 😉.
Mój ulubieniec jakie nowe imię dostał?
Volt - jest najbardziej arystokratyczny ( Lesio to bardziej Amper 😉)

Re: Reakcje na chorobę

: 14 lut 2024, 01:15
autor: Dorszka
Dynastia pisze: 12 lut 2024, 19:36
Dorszka pisze: 12 lut 2024, 19:27 Z całą pewnością zmienił się zapach żony, jestem tego pewna. Czy akurat o licznik chodzi to nie wiem, ale zapach robi dużo, plus Wasze bardziej lub mniej świadome znaki, mowa ciała, że mają nie wchodzić :) Nie znalazłam żadnych badań z których wynikałoby, że koty mogą być detektorami promieniowania :)
Też próbowalismy to tak rozumować. Polegliśmy w dniu, gdy teoretycznie jeszcze nie można było ( szpital dał 18 dni, koty zaczęły zaglądać 15 dnia, mimo werbalnych zakazów 😉.
Czyli zapach :)

Re: Reakcje na chorobę

: 14 lut 2024, 10:26
autor: Dynastia
Dorszka pisze: 14 lut 2024, 01:15
Dynastia pisze: 12 lut 2024, 19:36
Dorszka pisze: 12 lut 2024, 19:27 Z całą pewnością zmienił się zapach żony, jestem tego pewna. Czy akurat o licznik chodzi to nie wiem, ale zapach robi dużo, plus Wasze bardziej lub mniej świadome znaki, mowa ciała, że mają nie wchodzić :) Nie znalazłam żadnych badań z których wynikałoby, że koty mogą być detektorami promieniowania :)
Też próbowalismy to tak rozumować. Polegliśmy w dniu, gdy teoretycznie jeszcze nie można było ( szpital dał 18 dni, koty zaczęły zaglądać 15 dnia, mimo werbalnych zakazów 😉.
Czyli zapach :)
I tak są bardzo mądre <<3 P.S. Jaskier nie pachniał ? blush