Strona 1 z 2

Nocne śpiewy

: 26 lip 2022, 10:12
autor: Moni_Q
Właściwie to chciałam tylko się poużalać nad sobą, Mordimuś spać nie daje. Koncertuje po nocach tak głośno i intensywnie, że od kilku dni jestem jak zombie. Nawet Kaliska już patrzyła dzisiaj na niego zażenowana. A on się darł. Również na balkonie, więc czekam aż ktoś w końcu zadzwoni na TOZ'y wink

Ja oczywiście wstawałam i sprawdzałam, czy jest cały, czy go brzuszek nie boli albo co... Miauki ustały o 6 rano kiedy dostał śniadanie, więc chyba chory nie jest, ale serio nie wiem co robić w tej sytuacji. Ignorować ciężko, bo umarłego by obudził, ale też nie będę wstawać w nocy żeby się z nim bawić lub dawać mu jeść, bo do końca życia już nocy w całości nie prześpię...
Co robić droga redakcji? ;)

Re: Nocne śpiewy

: 26 lip 2022, 18:16
autor: dorota_karioka
Koreczki do uszu tongue

A od zawsze tak ma czy od niedawna? Czy w ciągu dnia też? Nie pamiętam ile ma lat, to też może mieć znaczenie gdyby go posądzać o demencję.

Moje dziewczyny się bawią nocą, ale to nie trwa jakoś długo. Jadzia drapie ścianę, czasem zdarza jej się coś wydrukować, ale nie miauczy "do księżyca", ewentualnie tylko wydaje okrzyki bojowe lub rozbebesza mi szuflady z bielizną.

Re: Nocne śpiewy

: 26 lip 2022, 18:26
autor: Luinloth
Merlin czasem chodzi i woła, ale niekoniecznie tylko w nocy. Na ogół wtedy, kiedy się nudzi, kiedy Morgana na coś mu nie pozwala, kiedy my mu na coś nie pozwalamy, albo kiedy wszyscy idą spać i chodzi oburzony, bo wolałby się pobawić.

Re: Nocne śpiewy

: 26 lip 2022, 19:47
autor: elwiska3
Nie śpię już od kilkunastu nocy z rzędu
Karmelcio łazi i miauka non stop
Chce jeść i się bawić

Za każdym razem wstaje i sprawdzam czy wszystko Ok 😆 ale raczej to nudy po spaniu całodziennym

Re: Nocne śpiewy

: 26 lip 2022, 20:05
autor: Moni_Q
O to to, on jest znudzony... W te upały spał pod kanapą calutki dzień to oczekiwał, że w nocy wszyscy będą na chodzie... On generalnie jest gadułą, dziennym i nocnym, ale takie natężenie w nocy to mu się dawno nie zdarzyło...
Coś w ten deseń to było 🐱
https://www.facebook.com/watch?v=721784749097102

Re: Nocne śpiewy

: 27 lip 2022, 01:29
autor: Dynastia
U nas trzy gaduły. Salek poza konkursem, pierwszy tenor w okolicy. Zazwyczaj z nudów lub gdy się czymś denerwuje. Całe szczęście to dzienny wokalista. Lesio tylko wtedy, gdy chce pogadać z ludziem, a ludź pracuje albo śpi. Wyraża się jasno tonem nie znoszącym sprzeciwu. Zdarza mu się w nocy też… Najtrudniej z … Mieszkiem. Potrafi bardzo dramatycznie i głośno - np. o 3 w nocy informować o przynoszonej do śpiącego ludzia myszce. Głos jest czasami tak dramatyczny, że niejednokrotnie pędziłem pół przytomny na drugi koniec mieszkania sprawdzić czy mu się jakaś krzywda nie dzieje… a on stał i myszkę w pyszczku MIAU!

Re: Nocne śpiewy

: 27 lip 2022, 01:32
autor: Dynastia
Moni_Q pisze: 26 lip 2022, 10:12 Właściwie to chciałam tylko się poużalać nad sobą, Mordimuś spać nie daje. Koncertuje po nocach tak głośno i intensywnie, że od kilku dni jestem jak zombie. Nawet Kaliska już patrzyła dzisiaj na niego zażenowana. A on się darł. Również na balkonie, więc czekam aż ktoś w końcu zadzwoni na TOZ'y wink

Ja oczywiście wstawałam i sprawdzałam, czy jest cały, czy go brzuszek nie boli albo co... Miauki ustały o 6 rano kiedy dostał śniadanie, więc chyba chory nie jest, ale serio nie wiem co robić w tej sytuacji. Ignorować ciężko, bo umarłego by obudził, ale też nie będę wstawać w nocy żeby się z nim bawić lub dawać mu jeść, bo do końca życia już nocy w całości nie prześpię...
Co robić droga redakcji? ;)
Droga Czytelniczko biggreen Może coś w miskach na noc załatwi sprawę?

Re: Nocne śpiewy

: 27 lip 2022, 07:31
autor: Moni_Q
Dynastia pisze: 27 lip 2022, 01:29 U nas trzy gaduły. Salek poza konkursem, pierwszy tenor w okolicy. Zazwyczaj z nudów lub gdy się czymś denerwuje. Całe szczęście to dzienny wokalista. Lesio tylko wtedy, gdy chce pogadać z ludziem, a ludź pracuje albo śpi. Wyraża się jasno tonem nie znoszącym sprzeciwu. Zdarza mu się w nocy też… Najtrudniej z … Mieszkiem. Potrafi bardzo dramatycznie i głośno - np. o 3 w nocy informować o przynoszonej do śpiącego ludzia myszce. Głos jest czasami tak dramatyczny, że niejednokrotnie pędziłem pół przytomny na drugi koniec mieszkania sprawdzić czy mu się jakaś krzywda nie dzieje… a on stał i myszkę w pyszczku MIAU!
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama w tej niedoli, gdyby u nas były myszy, pewnie byłoby tak samo lol
Dynastia pisze: 27 lip 2022, 01:32 Droga Czytelniczko biggreen Może coś w miskach na noc załatwi sprawę?
Ale przecież miski są pełne. Królewicz się nudzi po prostu...

Dzisiaj spałam z zatyczkami w uszach, stwierdziłam, że kolejnej nocy nie zdzierżę. I to była dobra decyzja, bo wprawdzie nasz Kiepura dzisiaj oszczędzał głos, ale mąż rano mówił, że całą noc się ganiali z Kaliską dla odmiany lol

Re: Nocne śpiewy

: 27 lip 2022, 13:29
autor: Dynastia
[/quote]Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama w tej niedoli, gdyby u nas były myszy, pewnie byłoby tak samo lol [/quote]


eeek … Pluszowe, dla jasności hahaha U Was nie ma ? Bingo!

Re: Nocne śpiewy

: 30 lip 2022, 21:06
autor: asiak
Dynastia pisze: 27 lip 2022, 13:29
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama w tej niedoli, gdyby u nas były myszy, pewnie byłoby tak samo lol [/quote]


eeek … Pluszowe, dla jasności hahaha U Was nie ma ? Bingo!
[/quote]

hahaha hahaha hahaha